W bajarski sposób można opowiadać także... prawdziwą historię. Tak, jak to zrobiliśmy w Centrum Aktywności Społecznej "Largo". W 2019 roku - z myślą o Koronacji Królewskiej - przygotowaliśmy "Opowieści Gnieźnieńskie". Nawiązywaliśmy w nich do nowej wówczas atrakcji Gniezna, "Traktu Królewskiego", na którym są m.in. niewielkie figurki królików, służące opowiadaniu o historii i współczesności miasta. Wybraliśmy kilka wątków, na których zbudowaliśmy historię z XIX i początków XX wieku.
Poszczególne fragmenty opowieści napisane zostały przez różne osoby uczestniczące w zajęciach teatru ilustracji kamishibai. Moim własnym wkładem były fragmenty o wielkim pożarze Gniezna oraz doprowadzenia do miasta kolei. Oczywiście wymagało to nie tylko fantazji, ale także rzetelnego zagłębienia się w dzieje miasta. Pracy więc było całkiem sporo. Wydarzenia starałem się opisać jak najdokładniej, włącznie z nazwiskami głównych postaci. Także wątek o przyczynach pożaru jest historyczny - chociaż nie udowodniono tego jednoznacznie, to jednak taki był przypuszczalny rozwój wypadków. Trzeba przy tym podkreślić, że nie miały te podejrzenia charakteru antysemickiego i nie wywołały żadnych reperkusji. Jeszcze więcej faktów dotyczących pożaru zawarłem w stworzonym przy okazji opowiadaniu autorskim poświęconym tylko temu zdarzeniu.
Było to dla mnie - i dla nas w ogóle - jednym z najciekawszych wyzwań bajarskich. Tym bardziej, że... nigdy nie lubiłem pisać "na zadany temat". A tu trzeba było się zmierzyć z zadaniem wyznaczonym nam przez miasto, organizatora imprezy. Czy nam się udało? Myślę, że poradziliśmy sobie z tym całkiem nieźle. W każdym razie naszej opowieści o mieście z uwagą słuchały nie tylko dzieci, ale i dorośli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz